każdy potrafi zrymować cztery linijki

Stypa stypą, jak mawiał Jan Meslier,
i wierzcie poecie - on wiedział najlepiej:
po co komu w domu przypraw wiele?
A bo teraz takie czasy, że ch*j wie co się dzieje w Kościele.

Suchar (dla odmiany)

Niesamowity suchar dla przysuszenia towarzystwa (gwarantuję 100% skuteczności!)
Zasłyszane od 10-latki, zasmuconej, że opowiada same suchary:)

Jasiu miał napisać wypracowanie. Wraca do domu:
Jasiu: Mamo mamo, czym zabijasz muchy?
Mama: Packą na muchy.
J: A czym dziadek walczył na wojnie?
M: Karabinem!
J: A co czyta mój brat?
M: Harrey'ego Potter'a.
J: A czym jeździ mój tata?
M: Saabem.
Następnego dnia w szkole, pani pyta Jasia:
P: Jasiu, czym twoja mama zabija muchy?
J: Karabinem!
P: A czym twój dziadek walczył na wojnie?
J: Packą na muchy!
P: A co czyta twój brat?
J: Saaba!
P: A czym jeździ twój tata?
J: Harry Potter'em!

Kayah

(nie wszystkie posty są śmieszne)

Kayah koncertuje na wrocławskim rynku. W porywie energii otrzymanej od publiczności [ironia], zachęca jąże do krzyków:
Kyh: Chcę usłyszeć PUPKĘ waszych możliwości !!!!